Rewolucja na lotniskach w Polsce. Rozwiążą największy problem pasażerów
Niedawno pojawiły się informacje, że zarząd krakowskiego portu lotniczego zdecydował się na usprawnienie procesu kontroli bezpieczeństwa poprzez inwestycję w zaawansowane technologicznie skanery CT. Dzięki nim podróżni nie będą zmuszeni do wyjmowania z bagażu przedmiotów takich jak płyny czy urządzenia elektroniczne. Podobne zamiary ma już kolejne lotnisko w Polsce.
Technologia skanerów CT nie jest już wizją dalekiej przyszłości, ale powoli staje się standardem na terenie Europy. Do tej pory takie urządzenia zostały wdrożone między innymi na lotniskach w Budapeszcie, Helsinkach, Londynie, Rzymie oraz na wybranych lotniskach w Irlandii. Istnieją przesłanki, że Wielka Brytania zdecyduje się na zastosowanie tej nowinki na wszystkich swoich lotniskach w ciągu bieżącego roku.
W lipcu 2023 roku, skanery CT poddane zostały testom na Lotnisku Chopina w Warszawie, jednak decyzja o ich zakupie przez zarząd portu jeszcze nie zapadła. Podobne plany zakupu rozważa również port lotniczy w Szczecinie, aczkolwiek szczegóły nie są jeszcze ustalone. Pewne jest jednak, że jako pierwsze w kraju, krakowski port lotniczy wprowadzi te zaawansowane skanery CT.
Dzięki wprowadzeniu tej innowacyjnej technologii, pasażerowie nie będą już zobowiązani do wyjmowania z bagażu przedmiotów takich jak płyny czy urządzenia elektroniczne, co więcej, nie będzie konieczności pakowania kosmetyków do plastikowej torebki.
Nie tylko w Krakowie skanery CT znajdą swoje zastosowanie. W 2028 roku, nowoczesne urządzenia te zostaną zainstalowane również w porcie lotniczym Katowice w Pyrzowicach, jednak dopiero po otwarciu nowego terminala pasażerskiego, który ma zostać uruchomiony w tym samym roku.
"Wszystkie nowe technologie, które będą dopuszczone i dostępne na rynku, będą tam wykorzystywane. W tym na pewno linia kontroli pasażerów i bagażu w oparciu o tomografy, które są już coraz bardziej dostępne na wielu lotniskach w Europie, na przykład na Schiphol w Amsterdamie" – powiedział w rozmowie z portalem Fly4free.pl Artur Tomasik, prezes GTL SA, spółki zarządzającej katowickim lotniskiem. "To na pewno usprawni proces kontroli pasażerów i pewnie docelowo sprawi, że limity płynów w bagażu podręcznym zostaną zniesione" – dodał Tomasik.
Zarówno pasażerowie, jak i eksperci z branży lotniczej są zgodni co do tego, że wprowadzenie skanerów CT znacząco usprawni proces kontroli bezpieczeństwa na lotniskach, czyniąc go szybszym i bardziej komfortowym.