Najbardziej niebezpieczne miejsce. Tak umiera większość ludzi
W Wielkiej Brytanii liczba zgonów z powodu nieszczęśliwych wypadków, takich jak przypadkowe spożycie wybielacza czy przygniecenie przez mebel, wzrosła do ponad 20 tys. rocznie, informuje "Daily Mail".
W Wielkiej Brytanii liczba zgonów z powodu nieszczęśliwych wypadków, takich jak przypadkowe spożycie wybielacza czy przygniecenie przez mebel, wzrosła do ponad 20 tys. rocznie, informuje "Daily Mail". Zgony te są o 42 proc. częstsze niż dwie dekady temu i stanowią główną przyczynę zgonów możliwych do uniknięcia wśród osób poniżej 40. roku życia.
Główne przyczyny wypadków
Według Royal Society for the Prevention of Accidents (RoSPA), upadki są najczęstszą przyczyną zgonów, stanowiąc niemal połowę wszystkich przypadków. Kolejne to przypadkowe spożycie leków, środków czystości czy kosmetyków, które odpowiadają za jedną czwartą zgonów. Wypadki transportowe, w tym samochodowe, rowerowe i wodne, stanowią jedynie 7 proc. wszystkich zgonów.
Wypadki w domach
Większość, bo aż 55 proc. zgonów w 2022 r., miała miejsce w domach. Liczba wypadków nieśmiertelnych, które kończą się jedynie obrażeniami, również wzrosła o 48 proc. w ciągu ostatnich dwóch dekad, z 740 tys. hospitalizacji w Anglii, z czego 50 tys. dotyczyło dzieci poniżej 10. roku życia.
Wpływ na społeczeństwo
RoSPA wskazuje, że czynniki takie jak ubóstwo i starzejące się społeczeństwo przyczyniają się do wzrostu liczby wypadków. Organizacja apeluje do rządu o wdrożenie Narodowej Strategii Zapobiegania Wypadkom, aby "ratować życie, wspierać gospodarkę i odciążyć NHS".
Przykład osobisty
Brian Whitnall, 50-letni menedżer sprzedaży, jest jednym z tych, którzy przeżyli nieszczęśliwy wypadek. Podczas koszenia trawnika odciął sobie dwa palce u stopy. "To był ciepły niedzielny dzień, a moja partnerka Rachel myła podjazd, gdy ja kosiłem trawę" - opowiada Whitnall. Po wypadku spędził sześć dni w szpitalu i przeszedł dwie operacje.