Naukowcy alarmują. Należy zaprzestać jedzenia takiego mięsa

    Zespół badawczy z Uniwersytetu Michigan przeprowadził ostatnio badania, z których wynika, że konsumpcja surowego lub niedostatecznie przegotowanego mięsa może skutkować infekcją bakterią Campylobacter jejuni. Te odkrycia zostały opublikowane w renomowanym magazynie ''Journal of Autoimmunity''.

    Uważaj na takie mięso
    Uważaj na takie mięso
    Źródło zdjęć: © Adobe Stock

    06.03.2024 12:56

    Zalogowani mogą więcej

    Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

    Odkrycia te ujawniają, że mięso, które nie przeszło odpowiedniego procesu gotowania lub obróbki cieplnej, może stać się źródłem zakażenia bakterią Campylobacter jejuni. Zgodnie z wynikami badań, obecność tej bakterii może być przyczyną rozwoju zespołu Guillain-Barre, rzadkiego, lecz groźnego schorzenia neurologicznego.

    Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

    Uważaj na takie mięso. Możliwe zakażenie groźną bakterią

    Wczesne symptomy zespołu Guillain-Barre to drętwienie, uczucie kłucia w palcach oraz osłabienie dolnych kończyn. W ciągu następnych kilku do kilkunastu dni, symptomy te nasilają się, co prowadzi do niedowładu mięśni. W takim momencie, pacjenci zaczynają napotykać trudności przy wykonywaniu czynności takich jak stanie na palcach, zaciskanie pięści czy chodzenie po schodach. Ponadto, choroba ta może również powodować problemy z mówieniem i przełykaniem.

    W szczególnie ciężkich przypadkach zespół Guillain-Barre może skutkować paraliżem mięśni twarzy i kończyn, uniemożliwiający pacjentom jakikolwiek ruch. Do innych poważnych objawów GBS należą wahania ciśnienia krwi i kłopoty z oddychaniem. Statystyki wskazują, że około 5 proc. osób dotkniętych tym zespołem umiera.

    Badacze z Uniwersytetu Michigan mają zamiar przeprowadzić kolejne badania, aby zobaczyć, czy inne bakterie i wirusy również mogą być przyczyną zespołu Guillain-Barre. Uważają, że ich wyniki mogą pomóc w rozwijaniu nowych metod leczenia, które w przyszłości będą wspierać pacjentów w ciężkich stadiach choroby. Jest to kluczowe, mając na uwadze fakt, że wielu pacjentów z GBS nie może brać udziału w badaniach nad nowymi lekami ze względu na swój stan zdrowia.

    © Popularne.pl
    ·

    Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.