Zauważyłeś wykałaczki w drzwiach? To może być początek kłopotów
Zauważyłeś wykałaczki przy swoich drzwiach wejściowych? Nie zwlekaj i od razu powiadom policję! Jest to sygnał od złodziei, którzy polują na twój dom. Ich metody mogą wydawać się niegroźne, ale mają jasny cel – sprawdzić, czy w domu ktoś przebywa. Jakie jeszcze sygnały powinny nas zaniepokoić?
Chwyty stosowane przez złodziei są banalnie proste, jednakże efektywne. Wykorzystują codzienne przedmioty, które normalnie nie wzbudziłyby naszej czujności, a dla nich są kluczowe, by dowiedzieć się, czy domownicy są obecni. Żaden przestępca nie zaryzykuje wejścia do mieszkania, w którym ktoś jest. Zwracając uwagę na pewne elementy, możesz szybko wychwycić, czy ktoś obrał cię za cel.
Jak rozpoznawać sztuczki złodziei?
Przychodzisz do domu po pracy i napotykasz przewróconą donicę z kwiatami przed drzwiami? Możesz pomyśleć, że to sprawka kotka sąsiada czy silnego wiatru. W takim momencie niewiele osób łączy ze sobą fakty i wnioskuje, że to trik oszusta. Sztuczki złodziei mają za zadanie zweryfikować, czy mieszkaniec jest w domu o stałych porach i czy przypadkiem gdzieś nie wyjechał. Logicznie rzecz biorąc, każdy usunąłby przewróconą doniczkę przed wejściem. Zostawiona doniczka świadczy o tym, że dom jest opuszczony.
Niektóre triki złodziei są bardziej dyskretne. Doniczka jest widoczna i większa, dlatego część złodziei wybiera subtelniejsze znaki. Wystarczy wykałaczka zatkana w zamku lub framudze drzwi, kamień przy progu czy ulotki wsunięte między drzwi. Przy obróceniu klucza w zamku i otwarciu drzwi wszystko spada, co jasno sygnalizuje obecność mieszkańców.
Gdy planujesz wyjechać na urlop, koniecznie poproś sąsiada, aby w tym czasie doglądał twojego domu. Jeżeli pojawią się jakiekolwiek kartki, pudełka czy podejrzane przedmioty przy wejściu, należy je niezwłocznie usunąć. Nawet podczas twojej nieobecności dobrze jest, aby złodziej sądził inaczej. Zawiadom o tym sąsiada, aby również był świadomy trików złodziei.
Kontynuacja artykułu pod filmem wideo
Jakie sztuczki stosują złodzieje?
Jakie jeszcze sztuczki złodziei warto mieć na uwadze? Wszystkie opisane sztuczki są widoczne i nie trudno je przeoczyć, jednak istnieją techniki, które nie są takie proste do wyłapania na pierwszy rzut oka. Niektórzy złodzieje czasem nawet wrzucali kruszone ciasteczka pod wycieraczkę, aby sprawdzić, czy ktoś po niej stąpa. Ciastka łatwo się rozgniatają, są kruche i wręcz niezauważalne. Złodziej może podawać się za dostawcę i podczas kolejnej wizyty z pytaniem o kierunek dyskretnie sprawdzić, czy ciastka pozostały nienaruszone.
Podstępy złodziei są bardziej wyrafinowane, niż mogłoby się wydawać. W przeszłości działo się, że zorganizowane grupy oznaczały budynki, w których warto przeprowadzić włamanie. Złodzieje posługiwali się kredą i specyficznymi symbolami, takimi jak kropki i kreski, które niosły ukryte przesłanie. Dzięki nim można było ustalić, ilu ludzi mieszka w danym miejscu, czy są dodatkowe systemy bezpieczeństwa i czy warto zainteresować się daną nieruchomością. Ważne jest, by znać sztuczki złodziei, aby uniknąć problemów i szybko zareagować w przypadku zagrożenia.