Na dnie Atlantyku coś się dzieje. Naukowcy obserwują zmiany

    Jak donosi Newsweek, powołując się na informacje zawarte w artykule zamieszczonym w "Geology", znaczna część Oceanu Atlantyckiego, leżąca między Europą a Ameryką, zacznie się w niedalekiej przyszłości zamykać. Wynika to z ruchów tektonicznych płyt, które doprowadzą do utworzenia nowego pasma gór wulkanicznych.

    Topografia oceanów
    Topografia oceanów
    Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

    Pisząc "wkrótce", Newsweek ma na myśli okres odległy od dzisiaj o około 20 milionów lat. "Pod względem geologicznym jest to już za rogiem, ale w skali ludzkiej to niewyobrażalnie długi okres" – informuje portal.

    Przypomnijmy, że płyty tektoniczne na Ziemi nieustannie się poruszają. Są to jednak tak drobne ruchy, że ich skutki nie są widoczne przez wiele dziesięcioleci (a często nawet stuleci). Działanie tego typu ruchów prowadzi m.in. do powstawania oceanów – są to skutki oddzielania i potem znowu zbiegania się płyt.

    Ten proces jest znany jako cykl Wilsona, który 180 milionów lat temu doprowadził do rozpadu megakontynentu Pangei. To wtedy powstał Atlantyk, a z kolei prastary ocean Tetyda przeistoczył się w obecne Morze Śródziemne.

    Kontynuacja artykułu jest umieszczona poniżej materiału wideo

    Płyty tektoniczne wciąż się poruszają. Mogą stworzyć atlantycki "pierścień ognia"

    Naukowcy podkreślają, że płyty tektoniczne tworzące Ocean Atlantycki ciągle się poruszają i mogą zacząć zamykać się za około 20 milionów lat. "Aby Atlantyk się zamknął, muszą powstać nowe strefy subdukcji" – czytamy. Są to miejsca, gdzie jedna z płyt przesuwa się pod drugą.

    Kontynuacja artykułu umieszczona poniżej filmu

    Strefa subdukcji Gibraltaru atakuje Atlantyk

    Dochodzi do tego w efekcie różnicy gęstości między dwoma obiektami. Z powodu ogromnej wielkości płyt, stworzenie stref subdukcji zajmuje dużo czasu. Jednakże naukowcy ustalili, korzystając z prognoz tektonicznych, że strefa subdukcji w Morzu Śródziemnym pod Cieśniną Gibraltarską przemieści się do wnętrza Atlantyku za około 20 milionów lat. Wtedy zacznie istnieć również "atlantycki pierścień ognia".

    Ewolucja strefy subdukcji Gibraltaru
    Ewolucja strefy subdukcji Gibraltaru© Newsweek | JOÃO C. DUARTE

    "Nasze badania sugerują, że strefa poniżej Gibraltaru jest uśpiona, ale w ciągu następnych 20 milionów lat rozprzestrzeni się w Atlantyku" – wyjaśnił João Duarte z Instituto Dom Luiz na Uniwersytecie Lizbońskim w rozmowie z Newsweekiem. Powstający w ten sposób "pierścień ognia" przyczyni się do "wciskania" atlantyckiej płyty oceanicznej pod Europę i Afrykę. To spowoduje, że Atlantyk może się "zamknąć", tj. utworzą się granice (pasmo górskie) wokół niego. Przed tym jednak upłynie wiele milionów lat.

    Wybrane dla Ciebie
    © Popularne.pl
    ·

    Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.