Kiedy zmiana czasu? Wkrótce pośpimy godzinę krócej
Nadchodzi czas Wielkanocnych świąt, które w tym roku obchodzić będziemy w końcówce marca oraz na początku kwietnia, konkretnie w ostatni weekend miesiąca. Niedziela 31 marca zapowiada się nadzwyczajnie, nie tylko ze względu na święta. Tego dnia nasze świętowanie będzie skrócone o godzinę – nie zapominajmy więc o zmianie czasu.
24.03.2024 11:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Celebracja Wielkiego Tygodnia ma na celu duchowe przygotowanie wiernych katolików do nadchodzących Wielkanocnych uroczystości, które tegorocznie przypadają na końcówkę marca. Warto zaznaczyć, że czas świętowania ulegnie skróceniu, a wszystko to za sprawą przejścia na czas letni, zaplanowanego na najbliższy weekend.
Podczas przejścia z soboty Wielkiej Nocy na niedzielę będziemy zobligowani do przestawienia naszych zegarków z godziny 2:00 na 3:00. To skutkuje tym, że stracimy godzinę snu, co przełoży się również na godzinę mniej świętowania.
Automatyczna zmiana czasu doda się w naszych smartfonach i smartwatchach. Jednak tradycyjne zegary i zegarki będą wymagały ręcznej interwencji, by dostosować je do nowego czasu.
Więcej informacji znajdziesz pod linkiem do wideo
Zmiana czasu z zimowego na letni
Przejście z czasu zimowego na letni wprowadza nieco zamieszania również w rozkładzie jazdy pociągów. Osoby, które podróżują w tym czasie, mogą poczuć się teoretycznie opóźnione o godzinę, choć w rzeczywistości czas podróży się nie wydłuży.
Czy w 2024 roku przesuniemy wskazówki po raz ostatni?
Każdego roku, kiedy nadchodzi moment zmiany czasu, pojawiają się dyskusje o jej rzeczywistym sensie i potrzebie. Eksperci wskazują na negatywne skutki dla zdrowia człowieka, a także brak ekonomicznego uzasadnienia dla takiego rozwiązania. Dyskusje na temat ewentualnego zaniechania zmiany czasu są prowadzone już od dłuższego czasu. Kwestia, czy w tym roku przejdziemy na letni czas po raz ostatni, pozostaje otwarta.
Zniesienie zmiany czasu wciąż nie nastąpiło. Obowiązujące przepisy wskazują, że będziemy przechodzić na czas letni i zimowy co najmniej do roku 2026. Nie wszyscy przyjmują tę informację z radością, ponieważ badania pokazują, że istnieje duże grono osób sprzeciwiających się tej praktyce w Polsce.
Według ankiety wykonanej przez IBRiS dla Radia ZET w 2022 roku, aż około 80 procent respondentów opowiedziało się za zniesieniem corocznej zmiany czasu. Tylko niewielki odsetek, poniżej 14 procent, jest za utrzymaniem obecnych zasad.
Dlaczego zmieniamy czas z zimowego na letni?
Zmiana czasu z zimowego na letni w Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, ma na celu lepsze wykorzystanie światła dziennego. Historia tej praktyki sięga początku XX wieku, ale została ona szerzej wprowadzona w wielu krajach, w tym w Polsce, w latach 70. XX wieku. Główne przesłanki do zmiany czasu to:
- Oszczędność energii: Teoretycznie, dzięki lepszemu wykorzystaniu światła dziennego, zmniejsza się potrzeba używania sztucznego oświetlenia wieczorami, co może prowadzić do oszczędności energii.
- Poprawa jakości życia: Więcej światła dziennego w godzinach popołudniowych i wieczornych zachęca ludzi do spędzania czasu na świeżym powietrzu i uprawiania aktywności fizycznej.
- Wpływ na gospodarkę: Dłuższe wieczory mogą korzystnie wpływać na niektóre sektory gospodarki, takie jak handel i turystyka, ponieważ ludzie mają więcej czasu na zakupy i inne aktywności po pracy.
Niemniej jednak, zmiana czasu jest tematem kontrowersyjnym i dyskutowanym. Niektóre badania sugerują, że oszczędności energii mogą być minimalne, a nagłe zmiany czasu mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie człowieka, w tym na jego rytm dobowy. W związku z tym w Unii Europejskiej trwają dyskusje na temat możliwości rezygnacji z praktyki zmiany czasu. W 2019 roku Parlament Europejski zagłosował za zniesieniem zmiany czasu od 2021 roku, jednak do końca mojej wiedzy (kwiecień 2023) decyzja ta nie została jeszcze w pełni wdrożona przez wszystkie państwa członkowskie.