Karczownik w twoim ogródku? Naturalne sposoby na pozbycie się szkodnika
Mimo że zwyczajowo za szkody w przydomowych ogródkach obarcza się krety i norniki, nie zawsze są one sprawcami tych zniszczeń. Bywa, że za problemy odpowiada inny gatunek gryzonia. Jak skutecznie się go pozbyć?
03.03.2024 13:39
Mowa tutaj o karczowniku, który jest ssakiem z rodziny gryzoni, przynależącym do grupy chomikowatych. Jest również znany pod nazwą szczura wodnego i z wyglądu może przypominać gryzonie zamieszkujące domostwa i miejsca publiczne, jednak preferuje tereny zielone.
Jak rozpoznać, że na działce żyje karczownik?
Karczownik, tak jak krety i norniki, w podobny sposób tworzy podziemne korytarze w ogrodach, niszcząc oraz pożerając młode pędy i korzenie roślin oraz krzewów. Żeruje również na ich owocach, a także warzywach, przez co potrafi przyczynić się do znaczących strat dla ogrodników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te zwierzęta mogą osiągnąć do 25 cm długości, posiadają futro w kolorze brązowym lub niemal czarnym, gładki ogon, a także małe oczy i uszy. Preferują okolice zbiorników wodnych i są najbardziej aktywne nocą. W Polsce są pod ochroną gatunkową, więc agresywna forma ich zwalczania nie jest zalecana.
Prosty sposób, na pozbycie się karczownika z ogrodu
Na szczęście, istnieją łagodne, humanitarne sposoby, aby wyeliminować tego nieproszonego gościa z naszego ogrodu. Możemy wykorzystać faktu, że podobnie jak krety i norniki, karczowniki również źle znoszą pewne zapachy.
Dobrym rozwiązaniem okaże się wlewanie do ich nor odrobiny oleju z czarnego bzu bądź lawendy. Skuteczne będą również czosnek i cebula. Mocny aromat skłoni karczownika do szybkiej zmiany miejsca pobytu. Zasadzenie wspomnianych roślin i warzyw w ogrodzie da pewność, że gryzoń wybierze inny obszar do życia.
Co ciekawe, mimo że karczowniki z chęcią zasiedlają tereny wokół wód, nie przepadają za wodą w swoich norkach. Stąd kolejny, równie prosty sposób na zmuszenie niechcianych lokatorów do opuszczenia ogrodu, to po prostu zalanie ich korytarzy wodą.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. Tutaj będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowościach. Dołączcie do wspólnoty i zaproście przyjaciół. Oczekujemy na Was!
Masz informacje, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl