×

Jechały na urodziny młodszej siostry, gdy doszło do wypadku. Zginęło w nim aż 20 osób

Limuzyna przewożąca kilka par na imprezę urodzinową, nie zatrzymała się na skrzyżowaniu na północy Nowego Jorku i uderzyła w zaparkowane samochody, zabijając 20 osób. To najniebezpieczniejszy wypadek transportowy w Stanach Zjednoczonych od prawie dziesięciu lat. Wszystkie 18 osób z limuzyny, w tym kierowca, zginęło na miejscu. Śmierć poniosły także dwie osoby, które znajdowały się w tym czasie w miejscu wypadku.

Wśród osób, które zginęły, były siostry ze swoimi mężami: Amy i Axel Steenburg, Abigail i Adam Jackson, Mary i Rob Dyson oraz Allison King…

Wszyscy jechali na przyjęcie urodzinowe do najmłodszej siostry, która skończyła 30 lat. Przerażające jest to, że limuzyna, z której korzystali nie przeszła kontroli w zeszłym miesiącu i nie powinna być oddana do użytku. Ponadto kierowca nie posiadał odpowiedniej licencji na kierowanie takim pojazdem. Policja stara się ustalić, czy była to usterka pojazdu, czy błąd kierowcy, który spowodował wypadek.

Mieli całe życie przed sobą, a zginęli najprawdopodobniej przez czyjąś głupotę i brak odpowiedzialności

Jedna z sióstr wysłała do najmłodszej z nich SMS-a, w którym pisała, że coś nie tak jest z samochodem, którym jadę. Limuzyna była stara i wydawała niepokojące dźwięki.

Policja cały czas bada przyczyny tragedię

Rzecznik prasowy policji powiedział:

Dwadzieścia ofiar śmiertelnych, to po prostu przerażające. Pracuję w tym zawodzie od 12 lat, ale nigdy nie spotkałem się z taką tragedią. To największy wypadek transportowy w tym kraju od lutego 2009 roku

Siostra, która miała świętować tego dnia swoje urodziny, nie może otrząsnąć się po tragedii

Nie wiem, jak mam normalnie żyć po czymś takim. Jestem załamana. Moje ukochane siostry zginęły, osieracając dzieci i łamiąc serce naszym rodzicom. Nie wiem, jak będziemy żyć po czymś takim…

Może Cię zainteresować