Wychodziła z klatki z 3 psami na smyczy. Na jej oczach jeden z nich zostaje zagryziony
Mały piesek prowadzony przez właścicielkę został na jej oczach zagryziony przez pitbulla. Te wydarzenia miały miejsce w Toronto w Kanadzie.
Maluch został zaatakowany tuż po tym, jak kobieta opuściła blok ze swoimi trzema psiakami na smyczy. Wszystko nagrały kamery bezpieczeństwa w bloku mieszkalnym.
Przerażający materiał rozpoczyna się w momencie gdy kobieta opuszcza budynek ze swoimi czworonogami. Nagle na jednego z nich rzuca się o wiele większy pies. Chwyta go i zagryza. Właścicielka na próżno próbuje ratować swojego pupila. Nadbiega właściciel pitbulla, który pomaga kobiecie. Agresor w końcu uwalnia ze swojej szczęki malucha. Niestety, nic nie można już zrobić – piesek jest martwy. Ta sytuacja pokazuje, że na psy naprawdę trzeba uważać.
Agresywny czworonóg najprawdopodobniej został przez swojego właściciela spuszczony ze smyczy tuż przed wejściem do miejsca zamieszkania. Nie wiemy, czy ktokolwiek odpowiedział za to, co zaszło.
