×

Taka ciąża zdarza się 1 na 200 mln przypadków. Początkowo nie wierzyli w to, co mówi lekarz

31-letnia Sian Williams i jej 26-letni chłopak Aaron Palfrey z Cwmbran w Wielkiej Brytanii w maju ubiegłego roku przywitali na świecie swoje pierwsze dzieci – Jorgie, Belle i Olivię. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ich córki są na swój sposób wyjątkowe. Wszystkie trzy są identycznymi trojaczkami, mimo że nie przyszły na świat w wyniku sztucznego zapłodnienia. Takie narodziny maja średnio miejsce raz na 200 milionów przypadków! 

Wales News Service

Wales News Service

Cud narodzin

Cud odkryto podczas jednego ze standardowych badań USG. To wtedy lekarz wykrył aż trzy bicia serca, jednocześnie zawiadamiając Sian, że jej ciąża jest wyjątkowa. Kobieta początkowo nie miała pojęcia, o co tak naprawdę chodzi lekarzowi. Para była bardzo zaskoczona, gdy dowiedziała się, ze spodziewają się trzech identycznych dziewczynek.

Nie mogłam się doczekać dziecka, ale podczas USG lekarz najpierw znalazł dwa, a potem trzy bycia serca. Małe jajeczko wykluło się tworząc trzy cudy – powiedziała Sian w wywiadzie dla Daily Mail

Wychowywanie dzieci

Para z Wielkiej Brytanii obchodziła niedawno pierwsze urodziny urodziny swoich wyjątkowych maleństw. Dumni rodzice ciągle powtarzają, że los w ich przypadku był bardzo łaskawy. Choć spotkało ich coś wyjątkowo pięknego, nie ukrywają, że wychowywanie trójki identycznych pociech wiąże się z ogromną liczbą obowiązków i wyzwań, z którymi mierzą się każdego dnia.

To oczywiście ciężka praca, ale kochamy każdą jej sekundę… Specjalnie dla nich zmieniliśmy naszego Mercedesa na rodzinnego Land Rovera, w którym zdecydowanie łatwiej jest zmieścić trzy foteliki dla dzieci

Sian i Aron nie zajmują się dziećmi sami. W codziennych obowiązkach i opiece nad pociechami pomaga im mama, Julia, która mieszka tuż obok szczęśliwych rodziców i wspiera ich zawsze, kiedy tylko zachodzi taka potrzeba.

Wales News Service

Wales News Service

Jak rozróżnić dziewczynki?

Sian i Aaron w tym przypadku musieli wykazać się kreatywnością. Wpadli więc na pomysł, aby każdej z dziewczynek pomalować malutkie paznokcie u stóp na inny kolor, co na co dzień pomaga im w rozróżnieniu swoich pociech – Jorgie ma fioletowe paznokcie, Belle różowe, a Olivia żółte.

Choć życie rodziców trójki identycznych maleństw z pewnością nie jest łatwe, Sian powiedziała, że nie zamieniłaby tego, co ma, za nic w świecie. Gratulujemy i życzymy wszystkiego dobrego dla całej kochającej rodzinki!

Wales News Service

Wales News Service

Może Cię zainteresować