×

Mama zostawiła 4-tygodniową córeczkę i wyjechała. Dziewczynce został tylko tata

W styczniu 2015 roku na świat przyszła córka 21-letniego Richarda Johnsona, Persefona. W ciągu miesiąca jej matka zostawiła go i zabrała Persefonę do Kalifornii. Szybko jednak zmieniła zdanie, grożąc, że odda dziewczynkę do adopcji jeśli Richard nie zgłosi się po dziecko. Mężczyzna natychmiast wsiadł do samolotu, poleciał po dziewczynkę i zabrał ją do domu. Niestety, jakiś czas później rzeczywistość dała o sobie znać…

Po niespodziewanym odejściu swojej partnerki został zmuszony do podróży w nieznane.

Zdawał sobie sprawę, jak bardzo był nieprzygotowany do tego, aby wychowywać dziecko samotnie. Przygnębiony i przerażony Richard natknął się na Facebooku na grupę o nazwie „Życie taty”, która pokazała mu, że są też osoby w podobnej sytuacji do jego i że to możliwe, aby rozwijać się jako młody, samotny ojciec.

Richard wykonał zwrot o 180-stopni, ratując w ten sposób zarówno swoją przyszłość, jak i przyszłość swojej córki.

Udostępnił swoją historię z „Życia taty”, którą podzielił się z ludźmi, którzy obserwowali jego profil na grupie. List Richarda stał się inspiracją dla innych.

Życie taty,

Nazywam się Richard Johnson, jestem samotnym ojcem pięknej, małej dziewczynki o imieniu Persefona. Jej matka zostawiła nas około miesiąc po porodzie. Nadal nie wiem, dlaczego, ale podejrzewam, że była to depresja poporodowa. W ciągu pierwszych kilku tygodni byłem sam z córeczką, ale natknąłem się na tę stronę. Byłem bardzo zdenerwowany i przestraszony pełnieniem roli ojca, a teraz jestem samotnym tatą i mam do spełnienia dwie role. Nie byłem pewien, czy dam radę to zrobić.

Czytałem każdą nową książkę o rodzicielstwie i obejrzałem wiele video znalezionych w sieci. Od splatania włosów i malowania paznokci po metody radzenia sobie z typowymi problemami rodzicielskimi. Zacząłem przeglądać waszą grupę bardziej szczegółowo i zobaczyłem, że są tam inni ojcowie, którzy znajdują się w podobnych opałach jak ja. Grupa „Życie taty” podniosła mnie na duchy i pomogła pokonać wszelkie przeciwności losu.

Teraz oboje jesteśmy bardzo szczęśliwi i dorastamy razem każdego dnia. Persefona ma już 10 miesięcy, a ja sam ciągle jestem pytany przez przyjaciół o porady odnośnie rodzicielstwa. Wraz z córką mamy długą drogę do przejścia, ale już wiele zawdzięczam tej grupie i ludziom, którzy do niej należą. Tak więc chcieliśmy podziękować, razem z córką.

Z poważaniem,

Persefona i Richard Johnson

Richard stał się nie tylko niesamowitym tatą, ale także inspiracją dla innych, samotnych rodziców. Dzieląc się swoją historią pokazał wielu osobom, że prawdziwa miłość do dziecka potrafi przezwyciężyć wszystko. To dzięki takim osobom świat staje się piękniejszy.

Może Cię zainteresować