×

Na jaw wychodzą wstrząsające fakty w sprawie śmierci syna Leszka Millera. Popełnił samobójstwo

W ostatnim czasie polskie media obiegła wstrząsająca informacja o śmierci Leszka Millera Jr, syna byłego premiera Polski. O jego śmierci jako pierwsza poinformowała 23-letnia córka zmarłego, Monika Miller. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj. Teraz światło dzienne ujrzały kolejne, przerażające fakty. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo.

Podejrzenia ma potwierdzić sekcja zwłok

Ciało zmarłego mężczyzny zostało znalezione w niedzielę w godzinach przedpołudniowych w jednym z pomieszczeń domu pod Warszawą.

Na miejscu wykonano oględziny z udziałem techników policyjnych oraz prokuratora. Wstępne ustalenia poczynione w toku czynności oględzin wskazują na śmierć samobójczą, jednak wszystkie okoliczności śmierci zostaną ustalone w toku śledztwa. Ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Zostanie również pobrany materiał do badań toksykologicznych – informuje Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie

Leszek Miller Jr. cierpiał na depresję

Nieoficjalnie mówi się, że syn byłego premiera cierpiał na depresję, co było przyczyną desperackiego kroku. Śledczy wciąż jednak badają sprawę pod kątem tego, czy nikt nie namówił, bądź nie pomógł się targnąć na życie Leszkowi Millerowi Jr.

Niepokojące zachowanie byłego premiera

Podejrzenia ma wzbudzać fakt, że współpracownicy byłego premiera już wcześniej odczuli, że coś jest nie tak. Czyżby miało to coś wspólnego ze śmiercią mężczyzny?

Premier w ostatnich rozmowach był jakiś taki nie swój. Roztkliwiał się, był nostalgiczny i mówił, że trzeba pamiętać o rodzinie. Coś było z nim nie tak… – mówi jeden z jego współpracowników

Życie Leszka Millera Jr.

Syn byłego premiera nie pchał się do polityki i trzymał się z dala od blasku fleszy oraz rozgłosu w mediach.

Junior to był normalny chłopak. Miller nie dopuszczał syna do polityki. Był chyba raz kiedyś z nim w Sejmie – mówi informator „Super Expressu”

I choć jego zainteresowania były nieco inne, wciąż był jednak bliski środowisku lewicy, głównie od strony biznesowej. Wiadomo, że był absolwentem Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie i że współpracował z rajdowcem i biznesmenem Sobiesławem Zasadą. Prowadził wiele inwestycji i interesów oraz pracował w spółkach skarbu państwa, jak KGHM.

Może Cię zainteresować