×

Krowa uciekła z rzeźni i wbiegła do marketu. Jej oprawcy nie mieli wobec niej litości

To zdjęcie udostępniane jest w sieci w zastraszającym tempie. Niestety, nie zobaczymy na nim nic przyjemnego, a wręcz przeciwnie. Wstrząsająca fotografia przypomina nam, że mięso, które tak często kupujemy w sklepach, nie rośnie ani na drzewach ani na ziemi… Co takiego przedstawia?

Chciała uniknąć śmierci

Fotografia z pewnością nie jest przeznaczona dla ludzi o słabych nerwach, a już z pewnością nie dla ludzi, którzy kochają zwierzaki. Zdjęcie przedstawia martwą krowę, która jeśli wierzyć w dołączony do fotografii opis, uciekła z rzeźni.

Chcąc uciec przed śmiercią, skryła się w pobliskim sklepie spożywczym, gdzie biegała pomiędzy stojącymi regałami przewracając przy tym masę wystawionego towaru. Życia nie udało jej się jednak uratować. Kiedy do marketu wpadli pracownicy rzeźni, zastrzelili krowę na miejscu. Zwierzę padło tuz obok lodówek z mięsem.

Przypadek? A może powinno nam to dać coś do myślenia?

Wstrząsające zdjęcie zostało już udostępnione prawie 15 tysięcy razy!

Na jego temat postanowili wypowiedzieć się obrońcy praw zwierząt. Trzeba przyznać, że te słowa dają naprawdę do myślenia…

Krowa uciekła z pobliskiej rzeźni i wpadła do sklepu spożywczego. Chwilę później została zastrzelona. Co ciekawe, sklepy spożywcze są już pełne martwych zwierząt, które są po prostu ładnie zapakowane. Naprawdę jest między nimi aż taka różnica?

Pamiętajmy, że mięso nie rośnie na sklepowych półkach i nie bierze się znikąd. Jeśli więc większości z nas nie rusza ładnie przygotowane, podane na tackach mięso, to dlaczego tak bardzo poruszający staje się widok zastrzelonej, leżącej na podłodze krowy?

Może Cię zainteresować