Komenda wyznał, że marzy o założeniu rodziny. Codziennie otrzymuje setki listów od kobiet
Tomasz Komenda cieszy się wolnością i powoli wraca do normalnego życia. W końcu też został oficjalnie uniewinniony. Kiedyś przyznał, że marzy o założeniu rodziny i wszystko wskazuje na to, że pierwsze kandydatki na żonę ustawiają się już w kolejce.
Korespondencja
Odkąd Tomasz wyszedł na wolność, listonosz ma pełne ręce roboty. 42-latek niemal codziennie otrzymuje listy i maile od kobiet, które są nim zainteresowane. Choć głównie przychodzą na adres kancelarii, wszystko przekazywane jest do samego zainteresowanego.
Adresat
Sam Tomasz jest sytuacją odrobinę zawstydzony, jest mu jednak niezmiernie miło. Wiele wskazuje na to, że z założeniem rodziny 42-latek nie będzie mieć problemu. Mecenas Ćwiąkalski żartuje nawet, że teraz Tomasz ma spory wybór kandydatek na żonę.
Treść listów
„Mam 28 lat, ukończyłam studia. Chciałabym bardzo poznać pana Tomasza Komendę. Przesyłam swoje zdjęcia” – to typowy wstęp. Kobiety opowiadają o sobie i wyrażają chęć poznania Tomaka. Nie wszystkie listy są jednak bezinteresowne.
Brutalna rzeczywistość
Żyjemy w bezlitosnych czasach, w których największą wartość dla niektórych mają pieniądze. Pełnomocnik Komendy ze smutkiem zaznacza, że wiele kobiet skuszone jest odszkodowaniem, a nie osobowością jego klienta. Mecenas Ćwiąkalski już za miesiąc wystąpi do sądu o 10 milionów odszkodowania.
Mechanizm psychologiczny
Warto dodać, że ogromną rolę odgrywa także mechanizm psychologiczny. Tomasz, który spędził 18 lat w więzieniu, w mniemaniu wielu kobiet wymaga matkowania, troski i opieki. Ekspert ds. więziennictwa ostrzega także, że 42-latek może mieć problemy z utrzymaniem stałej relacji.
Nieco optymizmu
Nie bądźmy jednak czarnowidzami. Nie wszystkimi kieruje materializm i psychologiczne mechanizmy. Mamy więc nadzieję, że mężczyźnie uda się znaleźć tę jedyną, by ułożyć sobie życie na nowo.
