Mama miała dość, że 13-letni syn zachowuje się jak dorosły. Dała mu niezłą lekcję

Dzieci. Bez względu na to, jak bardzo się starasz, bez względu na to, ile razy udowadniasz im, że nie mają racji i czegoś nie wiedzą, im się i tak wydaje, że zjadły wszystkie rozumy. To może być bardzo frustrujące dla rodzica, który musi ciągle radzić sobie z taką cechą. To jak walenie głową w mur.

Mama tego 13-letniego chłopca wydaje się, że poradziła sobie z jego niezłym charakterkiem. Myślał, że liczą się tylko jego reguły i zasady, bo uważał się za wielce dorosłego. Mama postawiła go do pionu bardzo szybko.

Estella Havisham czuła, że jej nastolatek potrzebuje lekcji, która bardzo szybko trafiła do szerszego grona internautów

Kiedy Estella Havisham postanowiła spróbować nauczyć swojego syna lekcji dotyczącej tego, jak obchodzić się z pieniędzmi i dorosłością, nie myślała, że swój list publikuje w trybie publicznym. Myślała, że widzą go tylko znajomi.

Zanim się zorientowała, był przekazywany między rodzicami tysiące razy. Ludzie reagowali z każdego zakątka ziemi. Gdy stał się hitem w sieci, nie miała zamiaru go kasować. Jej syn zaczął zarabiać pieniądze na graniu przez Internet i uważa się za osobę dorosłą.

Estella w wywiadzie z „Huffington Post” powiedziała, że miała dość 13-latka, który starał się stworzyć własne zasady i zachowywać jak dorosły. Ostrzegła go, że jeśli będzie nadal to kontynuował, to zacznie dawać mu obowiązki bardziej dostosowane do jego pożądanego statusu dorosłego. Zmęczona mama oświadczyła, że oczekuje, że syn złoży się na swoją część rachunków za jedzenie, czynsz i wszelkie usługi pokojówki, które zapewniła, co prawdopodobnie obejmuje również obiady i pranie.

Drogi Aaronie, od momentu gdy zapomniałeś, że masz tylko 13 lat, a ja jestem Twoim rodzicem, przyda Ci się pewna lekcja. Gdy rzuciłeś mi w twarz, że zarabiasz teraz, łatwiej będzie odkupić wszystkie przedmioty, które kupiłam dla Ciebie w przeszłości. Jeśli chcesz, aby twoja lampa lub dostęp do Internetu działały, będziesz musiał zapłacić część kosztów.

Musisz również w poniedziałki wyrzucać śmieci, a w środy i piątki odkurzać i wycierać kurze. Będziesz musiał co tydzień sprzątać łazienkę, przygotowywać posiłki i sprzątać po sobie. Jeśli tego nie uczynisz, obciążę cię opłatą za pokojówkę w wysokości 30 dolarów za każdy dzień, w którym będę musiała to robić za Ciebie. Jeśli zdecydujesz, że wolisz być ponownie moim dzieckiem zamiast współlokatorem, możemy negocjować warunki

Wkrótce list Estelli otrzymał 85 000 polubień na Facebooku i udostępniono go 160 000 razy

Pojawiły się jednak głosy ludzi, którym nie spodobał się wpis, ponieważ uznały, że to zawstydzanie chłopca. W odpowiedzi na te głosy, mama 13-latka napisała:

Nie zrobiłam tego specjalnie. Nie wiedziałam, że post dodaje się jako publiczny. Miałam zamiar udostępnić go tylko rodzinie i znajomym. A okazało się, że dodałam post jako publiczny. Dlatego też się tak dziwiłam, że mam ponad 100 zaproszeń do znajomych. Myślałem, że może moje konto zostało zhakowane lub coś takiego. Tak, mogłabym to usunąć, ale tak dużo osób to zobaczyło, że już chyba za późno w tym momencie

Czy uważacie, że to dobry sposób na wychowanie?

*Zdjęcia mają charakter poglądowy