Asia jest modelką plus size. Nie wstydzi się pozować przed obiektywem całkowicie naga
Joanna Cesarz to modelka plus size, która zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie Polsatu „#Supermodelka Plus Size”. Wygrała go, a teraz robi karierę w modelingu. Jakiś czas temu postanowiła wziąć udział w akcji „#FakeOff”, w ramach której pozowała nago. Ciekawi efektów? ?
Energiczna, przebojowa i wrażliwa modelka plus size
Asia Cesarz na co dzień studiuje psychologię, ale od pewnego czasu zawodowo jest modelką plus size. Wszystko dzięki udziałowi w show telewizji Polsat. Bardzo energiczna, przebojowa i wrażliwa dziewczyna podbiła serca jurorów i widzów, dzięki czemu wygrała.
„Fake Off! I am perfect”
Całkiem niedawno temu znów zrobiło się o niej głośno. Asia stanęła przed obiektywem Dominiki Cudy i to zupełnie nago! Wzięła bowiem udział w akcji „Fake Off! I am perfect”. Wraz z nią ramię w ramię stanęło kilka innych znanych kobiet, m.in. trenerka Kasia Bigos, tancerka Natalia Pieczuro czy zawodniczka CrossFit Gabriela Migała.
Intymne wyznanie
W ramach akcji modelka plus size udzieliła także niesamowicie intymnego wywiadu dla magazynu „Women’s Health”. Opowiedziała tam o tym, jak doszła do momentu, w którym znajduje teraz, a także o tym, ile czasu zajęło jej zaakceptowanie i pokochanie siebie. W końcu nie zawsze tak było…
Wcześniej wielokrotnie podejmowała próby odchudzania się, które kończyły się fiaskiem. Wszystko to spowodowało, że ostatecznie w swoich krągłościach przestała widzieć powód do kompleksów, a zobaczyła je jako atut. W wywiadzie nie zabrakło również jej fantastycznego poczucia humoru. Oto, co podkreśliła:
Ja też jestem wieszakiem. Tyle, że trochę większym
„Jestem zdrowa i mam się dobrze!”
Asia wyznała także, że bardzo często słyszy wiele złośliwych komentarzy na temat swojego wyglądu i tego, że to wszystko nie jest dla niej zdrowe. Podkreśla jednak, że nikt nie musi się o to martwić, ponieważ jest w formie niemal doskonałej.
Wyniki moich badań są idealne, jestem sprawna, kochana i szczęśliwa
Początki akcji
Wspomnijmy jeszcze więcej na temat akcji „Fake Off! I’m perfect”. Powstała ona z inicjatywy trenerki Kasi Bigos oraz fotografki Dominiki Cudy. O co w niej chodzi? Przede wszystkim o to, aby nakłonić i zachęcić kobiety do akceptowania swojego ciała takim, jakie jest.
Powrót do formy
Kasia Bigos była właśnie pierwszą modelką, która pozowała nago w ramach tej akcji. Zrobiła to już w zaledwie 4 tygodnie po porodzie i to naprawdę trudnym. Chciała uświadomić kobietom, że nawet ciało trenerki i osoby aktywnej po ciąży wcale nie wygląda idealnie. Podkreśliła, że bardzo ważny jest czas w tym, aby dojść do siebie oraz że najważniejsze jest zdrowie i dobre samopoczucie, a nie wyścig do smukłej sylwetki.
Nie będę oszukiwac! Ta sesja wiele mnie kosztowała. Nigdy nie miałam oponki na brzuchu. Moje ciało przez większość życia było FIT przez duże „F”.
Kto śledzi mojego bloga, wie jak wyglądała moja ciąża i jak trudny był dla mnie poród oraz połóg! Na zdjęciu w jego trakcie – 4 tygodnie po porodzie.
I czekałam na pokazanie tego mojego brzucha aż ruszy kampania FAKE OFF by @dominikacuda @cudaphoto Czemu? Czemu nie zakryłam go pod luźnym ciuchem czekając do powrotu do pełnej formy? Bo bym was zwyczajnie oszukała.
Są kobiety, które po porodzie już po chwili wyglądają jak milion dolcow. Ja też takie znam! Ale wierzcie mi na słowo – każdy jest inny I nie powinniśmy się z nikim porównywać. Mój przekaz jest prosty – dajmy mamom czas!
Asia i „Fake Off! I’m perfect”
Asia udziela się także w mediach społecznościowych. Jej Instagrama obserwuje prawie 40 tysięcy osób! Zamieszcza na nim zdjęcia, na których widać, że nie wstydzi się swoich seksownych krągłości. Opublikowała tam również kilka nagich zdjęć, a pod jednym z nich zwróciła się do innych kobiet.
Naga i szczęśliwa! Każda kobieta powinna czuć się cudownie w swoim ciele, bez względu na jego rozmiar, cellulit, wystające kości czy dodatkowe fałdki! To nie rozmiar nas określa, a to kim jesteśmy! A jesteśmy czymś więcej niż tylko metką na ubraniu! Jesteśmy silne, odważne i możemy naprawdę wszystko! Musimy tylko w to uwierzyć dziewczyny!
