×

W szkole śmiali się z jej wagi. Dziś nikt by się na to nie odważył

Shannon Seeley to kobieta, która nigdy się nie poddaje. Gdy miała zaledwie dziewięć lat ze względu na swoją wagę była prześladowana przez rówieśników. Problemy z akceptacją swojego ciała doprowadziły do rozwoju bulimii. Kobieta długo zmagała się z przeciwnościami losu, jednak w końcu postanowiła powiedzieć dość.

26-latka odmieniła swoje życie całkowicie! Postanowiła zdrowo się odżywiać i chodzić na siłownie. Spodobało się jej to do tego stopnia, że została… kulturystką!

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Shannon (@shanisfierce)

Trudna walka

Najgorszym momentem była walka z bulimią. Jak sama przyznaje, od tego najciężej było uciec.

Gdy jesteś uzależniony od narkotyków lub alkoholu możesz walczyć by odłożyć używki na bok. W przypadku bulimii jest o wiele trudniej – przecież nigdy nie uciekniesz całkowicie od jedzenia – zaznacza kobieta

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Shannon (@shanisfierce)

Siłownia wybawieniem

Po tamtej dziewczynie, która potrafiła zjeść naraz ponad 10 tys. kalorii by zażyć potem 20 tabletek przeczyszczających, nie ma już śladu. Dzisiaj Shannon może być przykładem dla wielu młodych osób mających problem z akceptacją własnego ja. Jej historia pokazuje, że sport naprawdę może odmienić życie na lepsze.

Siłownia stała się moim wyzwoleniem od stresu i szkoły. Zaczęłam uwielbiać ciężary. Moje ciało stawało się coraz silniejsze, a mięśnie coraz mocniejsze – stwierdza Shannon

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Shannon (@shanisfierce)

Są też sukcesy

W swojej niedługiej lecz intensywnej karierze brała udział już w ośmiu zawodach. Cztery z nich wygrała.

– Od dziewiątego roku życia cierpiałam na bulimię. Miałam zdiagnozowaną także depresję kliniczną. Uderzyłam w dno, ale zatriumfowałam po porażkach – przyznaje szczerze Shannon

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Shannon (@shanisfierce)

Praca się opłaca

Kobieta nadal walczy by nie powrócić do dawnych nawyków. Każdego dnia stara się być najlepszą wersją siebie. Jest bardzo zadowolona z efektów.

Ogólnie jestem zadowolona z tego, co udało mi się pokonać i to jak zbudowałam siebie na nowo. Bycie kulturystą sprawia, że ​​doceniasz to, do czego zdolne jest twoje ciało i umysł – dodaje kobieta

Kobieta prowadzi konto na Instagramie, na którym relacjonuje postępy w swojej walce. Z pewnością stała się inspiracją dla osób, które również zmagają się z zaburzeniami odżywiania.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Shannon (@shanisfierce)

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Shannon (@shanisfierce)

Może Cię zainteresować