Esmeralda Godlewska skomentowała aferę z Justyną Żyłą. Wpis przedstawia wszystko w innym świetle
Sesja Justyny Żyły w Playboyu wzbudziła niemałe emocje. Okładka magazynu dla dorosłych stała się przedmiotem gorącej dyskusji i wiele osób zdecydowało się skomentować całą sprawę.
Prywatne sprawy
O Justynie Żyle zrobiło się głośno po rodzinnej aferze. Żona skoczka publicznie poinformowała, że Piotr ma kochankę i zdecydował się dla niej zostawić rodzinę. Wielu internautów zarzuciło jej wtedy publiczne rozdrapywanie rodzinnych problemów, a powiedzmy sobie szczerze, że o pewnych sprawach nie debatuje się na forum publicznym.
Opublikowany przez Justynę Żyłą Piątek, 23 lutego 2018
Okładka Playboya
Pojawienie się Justyny na okładce magazynu wywołało jeszcze więcej komentarzy. Również tytuł „Góralu, czy ci nie żal” sugeruje, że to sposób na odgryzienie się mężowi. Piotr sprawy nie skomentował, jednak na falę hejtu zareagowała sama zainteresowana. Wyjaśniła, że nieskromna sesja ma być pamiątką i prezentem na 30. urodziny.
Playboy/materiały prasowe
Ciężkie chwile
Nie ulega wątpliwości, że Justyna Żyła przechodzi ostatnio przez trudny czas. Sytuacja, w której się znalazła, na pewno nie jest łatwa do przełknięcia, a wszechogarniająca krytyka nie wpływa pozytywnie na jej samopoczucie ani na poradzenie sobie z problemami. Być może stąd też dość kontrowersyjne decyzje i drastyczne kroki.
Opublikowany przez Justynę Żyłą Czwartek, 4 września 2014
Wsparcie celebrytów
Całą sprawę postanowiła skomentować inna samozwańcza gwiazda. Mowa o Esmeraldzie Godlewskiej. Wpis celebrytki pełen jest wsparcia i ciepłych słów dla Justyny. Esmeralda dzieli się także własnymi doświadczeniami, które są trudne dla każdej kobiety.
Jeśli @justynazyla rozebrała się dla sesji w Playboy to jest to jej sprawa. Sama przechodziłam przez piekło, gdy dowiedziałam się o zdradzie partnera, z którym mam dziecko, każda samotna mama wie ile trudności i przez jak głębokie morze rozpaczy, upokorzenia, walki samej ze sobą musimy przepłynąć, by wreszcie postawić kotwice na lądzie o nazwie WŁASNE JA
Odpowiedź na krytykę
Nie brakuje poetyckich porównań, które jednak stawiają obydwie panie w nieco innym świetle i pokazują odrobinę inną perspektywę na medialny szał.
Jej życie jej sprawa, irytujący staje się temat osób, które wciąż z subtelną nagością mają problem, może wreszcie czas odkryć swoją siłę! Siłę Kobiecości! Bo jesteśmy jak tytan! Nic nas nie złamie! Justynka jestem z Tobą ?
