×

Przyszła z 6-tygodniowym synkiem do przychodni. Lekarka natychmiast wezwała policję

Do tragicznego zdarzenia doszło na jednym z warszawskich osiedli przy ulicy Ogińskiego. Według tego, co podaje Super Express, 6-tygodniowy Lenard był głodzony przez własną matkę. 27-latka w czasie kontrolnej wizyty w przychodni wprawdzie powiedziała, że syn nie chce jeść, ale nikt nie przypuszczał, że piekło dziecka dopiero się zaczęło.

Lekarka nie mogła uwierzyć, że tak wygląda dziecko, które po prostu nie ma apetytu

Jej zdaniem stan chłopca był poważny. Wstępne badania pozwoliły jej stwierdzić, że Lenard mógł nie jeść nawet przez kilka dni. Od razu wezwała do przychodni policję i karetkę.

Dziecko od razu trafiło do szpitala, a jego matka, Sylwia G. została zatrzymana

Lekarze jednogłośnie uznali, że chłopczyk musiał być głodzony od dłuższego czasu i bardzo cierpiał. W chwili obecnej jego życiu nie zagraża życiu, ale ciężko stwierdzić, co by się wydarzyło za kilka tygodni, gdyby policja i lekarze w porę nie zareagowali.

Matka chłopczyka była w przeszłości karana, a razem z Lenardem i 5-letnią córką mieszkała z partnerem. Rodzina miała założoną niebieską kartę. W tak ciężkiej sytuacji, dzieci najprawdopodobniej trafią do rodzin zastępczych.

Oby trafił w dobre miejsce, gdzie będzie kochany…

*zdjęcie ma charakter poglądowy

Może Cię zainteresować