×

Ludzie zauważyli nietypową „dziurę” na jeziorze. Po chwili zrozumieli, że znajduje się tam nie bez powodu

Kalifornia nie bez powodu jest nazywana „Złotym Stanem” – to najbogatszy stan USA. Gdyby była osobnym państwem zajęłaby 8 miejsce na świecie wśród najbogatszych krajów! W ciągu ostatnich lat Kalifornia była znana jednak z zupełnie innego powodu. Jeszcze do niedawna borykała się z ogromnym problemem, jakim jest susza, która przyczyniła się do drastycznych spadków poziomów wód w zbiornikach.

„Złoty Stan” ten problem ma już za sobą. Po deszczowej i śnieżnej zimie poziom wód zdołał się unormować.

Jeszcze przed deszczową zimą, Napa County było jednym z najbardziej dotkniętych przez suszę obszarów. To miejsce turystyczne jest popularne głównie ze względu na piękne wzgórze, które się tam znajduje, łąki oraz krajobrazy. Na uwagę zasługuje również jezioro Berryessa. Niestety, jego los wisiał na włosku, ponieważ po 5 letniej suszy praktycznie nic z niego nie pozostało.

Dzisiejszy poziom wody w jeziorze Berryesa nie ma już nic wspólnego z brakiem wody. Wręcz przeciwnie…

Po minionej zimie jest jej na tyle dużo, że po raz pierwszy od 2006 roku poziom wody na kalifornijskim jeziorze Berryessa podniósł się tak bardzo, że znajdujący się tam przelew awaryjny zaczął odprowadzać jej nadmiar.

Ta dawno niewidziana atrakcja przyciąga nie tylko turystów, ale również miejscowych.

Średnica otworu mierzy ponad 20 metrów. Kiedy tylko poziom wody podnosi się ponad wysokość gigantycznego betonowego ujścia, nadmiar wody zaczyna spływać do Putah Creek, tworząc niecodzienny widok.

Evan K postanowił przyjrzeć się temu nietypowemu zjawisku z nieco innej perspektywy. Ponieważ nie zaleca się wskakiwania do jeziora i obserwowania ujścia z bliska, uwiecznił wszystko z drona. Efekt jaki w ten sposób uzyskał zapiera dech w piersiach!

To niesamowite, jak bardzo zjawiskowe może być coś tak prostego!