×

10-latka chorego na autyzm zakuto w szkole w kajdanki. Spędził na podłodze 2 godziny

Do nieprzyjemnego incydentu doszło w szkole podstawowej w Denton w Teksasie. I choć cała sytuacja miała miejsce w kwietniu, dopiero teraz, gdy nagranie pojawiło się w sieci i ujrzało światło dzienne, wstrząsnęło światem. Wszystko za sprawą cierpiącego na autyzm chłopca, 10-letniego Thomasa, który został unieruchomiony przez szkolnego oficera, a w konsekwencji zakuty w kajdanki niczym przestępca. Czy chłopiec faktycznie zasłużył na takie potraktowanie?

Autyzm – co to takiego?

Autyzm jest zaburzeniem o charakterze neurologicznym. To nic innego, jak przypadłość, która jest ściśle związana z wycofaniem, czyli unikaniem kontaktu ze światem zewnętrznym – z ludźmi i otoczeniem. Powszechnie uważa się, że jest to schorzenie, które dotyczy mózgu i może mieć podłoże genetyczne. Pierwsze objawy tego schorzenia ujawniają się już na etapie okresu dziecięcego i trwają tak naprawdę do końca życia. Przyczyna nie została jednak dotąd w pełni poznana.

Nie każdy ich rozumie

Do chorych na autyzm osób trzeba przywyknąć i przede wszystkim „zrozumieć ich świat”. Nie wszystkim się to jednak udaje, czego najlepszym dowodem jest materiał nagrany z kamery umieszczonej w ubraniu szkolnego oficera policji.

Zachowanie chłopca, które nie wszystkim się spodobało

Cierpiący na autyzm 10-letni Thomas wszedł do szkolnej szafki, skąd miał przeszkadzać w lekcji, bawić się myszką komputerową. Jego „zabawa” nie trwała jednak długo. Zaledwie chwilę później chłopiec został wyciągnięty z szafki siłą przez kobietę. O ile ta część nagrania sama w sobie jest już dość poruszająca, o tyle dalej jest jeszcze gorzej.

Skuty 10-latek leżał na ziemi i płakał

W dalszej części nagrania kobieta przenosi dziecko do osobnego pokoju. Gdy już są sam na sam, kładzie 10-latka na ziemi i… skuwa go kajdankami! Maluch nie miał najmniejszych szans na uwolnienie. W tej pozycji spędził dwie godziny. Przez cały ten czas płakał i prosił o uwolnienie do momentu, aż na miejscu wstawili się jego rodzice. Kiedy tylko mama chłopca dowiedziała się o całej sytuacji, natychmiast udała się do szkoły. Co na temat zachowania oficera i skucia syna myśli jego mama? Jak się okazuje ma w tej kwestii zupełnie odmienne zdanie niż oficer.

To okropne, policjant powinien tam być, aby chronić i służyć naszym dzieciom, a on maltretował małego, niepełnosprawnego chłopaka i nie okazał współczucia

Konsekwencje

Czy wobec oficera zostaną wyciągnięte konsekwencje? Póki co nic na ten temat nie wiadomo.

Nagrania z ukrytej kamerki można zobaczyć poniżej. Co myślicie o całej sytuacji?

Może Cię zainteresować