×

W środku nocy otrzymała telefon: „Udusiłem ci siostrę”. Kobieta była przerażona

W październiku 2017 roku w Oleśnicy 32-letni Krzysztof, były policjant, z zimną krwią zabił swoją żonę, 30-letnią Esterę. Jednak dopiero we wrześniu 2018 roku zaczął się proces, ponieważ mężczyzna do tej pory leczył się po próbie samobójczej.

W czasie przesłuchań mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, twierdząc, że nawet nie pamięta takiego zdarzenia

Para była ze sobą od kilku lat, mieli dwie córeczki, ale niestety nie układało im się. W czasie zeznań przed sądem, 54-letnia Irena zeznała, że zięć bardzo źle traktowa córkę i wręcz powiedział jej, że ma kogoś na boku i ma w*****ne na to małżeństwo. Wszytko zaczęło się sypać.

Według tego, co udało się ustalić, mężczyzna znęcał się nad żoną, ciągle zarzucał jej zdradę, wydzielał pieniądze i kontrolował telefon

W końcu nadszedł czas, w którym oboje zdecydowali o rozwodzie, ale w pewnym momencie Krzysztof jednak zmienił zdanie. W dniu, w którym doszło do tragedii, najpierw zawiózł dzieci do swojej matki, a gdy wrócił do domu, wieczorem dokonał najgorszego. Siostra zamordowanej 30-latki powiedziała:

Zadzwonił w nocy i powiedział: „Udusiłem ci siostrę, a teraz idę rzucić się pod pociąg”

Niepoczytalny?

Mężczyzna nie zginął, ponieważ maszynista w ostatniej chwili wyhamował. Otrzymał zarzut zabójstwa. Policjantów starał się przekonać, że nic nie pamięta z chwili zabójstwa żony i że stresujący tryb życia doprowadził go do ciężkiego stanu psychicznego. Biegli faktycznie orzekli, że w momencie, gdy dokonał zbrodni, miał ograniczoną świadomość, a co za tym idzie, może usłyszeć łagodniejszy wyrok.

Bliscy 30-latki nie wierzą w wersję jej męża. Chcą tylko jednego – aby otrzymał odpowiednią karę…

Może Cię zainteresować