×

Bawił się telefonem prowadząc tira. Kiedy podniósł głowę, na reakcje było już za późno

Nieustannie mówi się o tym, że korzystanie z telefonu komórkowego podczas prowadzenia samochodu może być śmiertelnie niebezpieczne zarówno dla kierowcy, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. To krótkie nagranie mówi wszystko i pokazuje tragiczne konsekwencje takiego zachowania. Kamera zamontowała w tirze nagrała 34-letniego Davida Shieldsa, który bawił się telefonem podczas prowadzenia pojazdu. Chwilę później doszło do tragedii. Niestety, nie obyło się bez ofiary śmiertelnej.

Śmierć na drodze

Wypadek miał miejsce 8 lutego ubiegłego roku w Dumfries w Szkocji. Yvonne Blackman z Lockerbie jechała na spotkanie z Gretna do Stranraer swoją Toyotą Yaris, kiedy została staranowana przez ciężarówkę. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Choć lekarze robili wszystko, aby uratować jej życie, zmarła dwa tygodnie później.

Kierowca tira bawił się telefonem. Wszystko zostało uwiecznione na nagraniu

Kierowcą tira był 34-letni David Shields. I choć początkowo przyczyna wypadku nie była znana, wszystko stało się jasne, kiedy śledczy przyjrzeli się materiałowi filmowemu, który zarejestrowała kamera znajdująca się w kabinie pojazdu. Na krótkim nagraniu dokładnie widać, co mężczyzna robił 18 sekund przed wypadkiem. Kamera zarejestrowała, jak bawił się swoim telefonem kompletnie nie zważając uwagi na to, co dzieje się na drodze.

https://www.youtube.com/watch?v=OJJoXfeEj08

Sprawca stanął przed sądem

Mężczyzna przyznał się do winy. W miniony piątek, kiedy stanął przed sądem, usłyszał wyrok. Został skazany na 5 lat pozbawienia wolności. Na tym jednak nie koniec. 34-latek nie będzie mógł prowadzić pojazdów przez 7 i pół roku. Sędzia Lady Stacey, która skazała Davida, doskonale zdawała sobie sprawę, że mężczyzna nie chciał doprowadzić do katastrofy. Nie zmienia to jednak faktu, że powinien zdawać sobie sprawę z tego, jakie ryzyko niesie za sobą takie zachowanie. W końcu nie bez powodu korzystanie z telefonu podczas jazdy jest surowo zabronione.

Mężczyzna płakał, kiedy trafił do więzienia

David Shields nie mógł pogodzić się z tym, co się stało i z wyrokiem. Płakał, kiedy funkcjonariusze odprowadzali go do celi. Niestety na użalanie się nad sobą jest już za późno.

Jego niebezpieczna jazda zniszczyła wiele żyć. Myślami jesteśmy z rodziną Yvonne Blackman. Korzystanie z telefonu w czasie jazdy jest niebezpieczne i może mieć tragiczne konsekwencje – powiedział śledczy David Green

Mąż tragicznie zmarłej kobiety również jest kierowcą tira

Głos w sprawie tragedii zabrał także mąż tragicznie zmarłej kobiety, który również zarabia na życie jako kierowca tira. Wie, że nic już nie przywróci życia jego żonie. Ma jednak nadzieję, że to, co się wydarzyło i wyrok, jaki usłyszał 34-letni mężczyzna, zniechęci innych do korzystania z telefonów podczas jazdy.

Mam nadzieję, że wyrok jaki zapadł zniechęci do podobnych zachowań innych kierowców. Powinni wiedzieć, jaki to ból dla rodziny ofiary. 40 lat pracuję w zawodzie. Nidy nie używałem w czasie jazdy telefonu. Jeśli ktoś do mnie dzwonił, to nie odbierałem. Znam ryzyko i inni też powinni je znać. Wystarczyła chwila – 18 sekund, by doszło do tragedii – wyjaśnił zrozpaczony mąż zmarłej kobiety

Przestroga dla innych

Bardzo często widzi się osoby, które podczas jazdy korzystają z telefonów komórkowych. Nie bądźmy obojętni na ich zachowania i zwracajmy im na to uwagę. Rozmowa telefoniczna czy wiadomość do znajomego może zaczekać. Jeśli natomiast koniecznie chcesz z kimś porozmawiać, zaopatrz się w zestaw głośno mówiący, z którego korzystanie podczas jazdy jest dozwolone.

Może Cię zainteresować