×

Lekarz odmówił pomocy jej dziecku. Mama patrzyła, jak umiera 2 godziny po porodzie

Bez względu na to, jak duża jest rodzina i ile dzieci wypełnia dom, każde małżeństwo cieszy się z faktu, iż może spodziewać się kolejnego potomstwa. Wszystkie dzieci są wyjątkowe i zajmują specjalne miejsce w sercu swoich rodziców. Doskonale wie o tym 32-letnia Sophie Dennis mieszkająca w Newscastle w Anglii.

Matka pięciorga pociech była zachwycona, gdy dowiedziała się, że spodziewa się szóstego dziecka

Niestety radość szybko przerodziła się w przerażenie. Wszystko zaczęło się podczas wakacji w Hiszpanii, podczas których Sophie zaczęła krwawić. Po powrocie do Wielkiej Brytanii, kobieta dowiedziała się, że pojawiły się komplikacje, spowodowane skrzepem krwi, tworzącym się wokół oddzielonego łożyska.

Lekarze powiedzieli mi, że to powszechne u kobiet w ciąży i nie ma się czym martwić. Byłam przerażona, ponieważ pięciokrotnie byłam w ciąży i nigdy nie słyszałam o takim przypadku. Żadna z moich znajomych też nie spotkała się z takimi komplikacjami.

Niestety, lekarze nie wiedzieli jak poważny jest stan 32-latki

Opublikowany przez Autumn Orion dennis na 2 grudnia 2017

Po badaniach Sophie została odesłana do domu. W trakcie imprezy urodzinowej najmłodszej pociechy, rocznej Novy, kobieta zaczęła rodzić. Mimo tego, że był to dopiero 22 tydzień ciąży, poród właśnie się zaczął. Okazało się, że dziecko urodziło się żywe, lecz lekarz odmówił jego ratowania. Nowo narodzona dziewczynka przeżyła tylko dwie godziny, a następnie umarła na oczach matki. Najgorsze dla rodziców było to, że lekarz nie chciał ratować ich dziecka, podając okrutny argument.

Kiedy zapytaliśmy się czy pomoże naszej maleńkiej pociesze, powiedział tylko krótkie „Nie”. Na swoją obronę wyjaśnił, że jest za mała i ratowanie jej jest nieopłacalne…

Dennis postanowiła opisać tę przykrą sytuację na grupie pro-life. Wstrząśnięta kobieta opowiadała o tym jak córeczka ruszała malutkimi rączkami i nóżkami i głęboko westchnęła sześć razy zanim zmarła.

Ze złamanym sercem, Dennis i jej mąż zarezerwowali spotkanie z neonatologiem

Opublikowany przez Autumn Orion dennis na 2 grudnia 2017

Po pogrzebie, który miał miejsce zeszłej jesieni, małżeństwo pojechało do kliniki, aby dowiedzieć się, dlaczego ich córeczka nie otrzymała lepszej opieki medycznej. Para była wstrząśnięta, gdy neonatolog powiedział im, że Autumn nie osiągnęła niektórych progów, które muszą być spełnione, aby ratować ludzkie życie. Przede wszystkim dziewczynka była za młoda (dopiero jeśli noworodek ma 24 tygodnie można przystąpić do akcji ratunkowych), nie osiągnęła odpowiedniej wagi oraz częstotliwość akcji serca była zbyt mała.

Mimo tego, że zdarza się to rzadko, noworodek urodzony tak wcześnie ma szanse na przeżycie

Historia zna przypadki, kiedy dziecko urodziło się przed 21 tygodniem ciąży i przeżyło bez większych komplikacji zdrowotnych. Jednak standardy wyznaczone przez profesjonalne stowarzyszenie działające w Wielkiej Brytanii, ma jasno zaznaczone zasady, które mówią, że nie ma żadnej nadziei dla noworodka urodzonego przed 22 tygodniem i nie wolno udzielać pomocy medycznej wcześniakowi.

Nikt nie był w stanie przewidzieć, czy nasze dziecko przetrwałoby czy nie, ale z pomocą lekarzy mogło być zupełnie inaczej.

Opublikowany przez Autumn Orion dennis na 2 grudnia 2017

Sophie napisała petycję, która pozwoliłaby rodzicom w Wielkiej Brytanii decydować o tym, czy ich dzieci powinny otrzymać pomoc medyczną przed 22 tygodniem. Do tej pory podisało ją 16 tysięcy osób.