Przełom w sprawie Komendy. Aresztowano dzisiaj prawdopodobnego zabójcę 15-letniej Małgosi
Sprawą Tomasza Komendy żyła cała Polska. Mężczyzna spędził w więzieniu 18 lat za zbrodnię, której nie popełnił. Niewinny człowiek został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za brutalny gwałt i zabójstwo 15-letniej dziewczynki. Policja już jakiś czas temu zatrzymała pierwszego podejrzanego. Dziś została aresztowana kolejna osoba – 40-letni Norbert B.
Przypomnijmy
Do wstrząsających wydarzeń doszło 31 grudnia 1996 roku. To właśnie w sylwestrową noc została brutalnie wykorzystana, a następnie zamordowana 15-letnia Małgosia. Za winnego tej makabrycznej zbrodni w 2000 roku uznano Tomasza Komendę, którego 4 lata później skazano na 25 lat więzienia. W Zakładzie Karnym w Strzelinie odsiedział jednak „tylko” 18.
Prawdziwi przestępcy
Kilkanaście miesięcy temu wpadł w ręce policji prawdopodobny sprawca zbrodni – Ireneusz M. To ostatecznie doprowadziło do uniewinnienia Tomasza. Teraz zatrzymano kolejną osobę, która najprawdopodobniej ma związek ze sprawą. Podejrzany to Norbert B. Mężczyzna ma obecnie 40 lat, a w chwili popełniania zbrodni miał 19.
Jako pierwszy o zatrzymaniu kolejnego podejrzanego poinformował portal TVP Info. Do aresztowania doszło w dzisiejszy poranek o godzinie 8:00.
Zatrzymany dziś mężczyzna to człowiek, który razem z ujętym już rok temu podejrzanym Ireneuszem M. miał brutalnie zgwałcić dziewczynkę i pozostawić ją na mrozie
Wszelkie czynności przeprowadzane były pod nadzorem wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, który zajmuje się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej.
„Trwają w tej chwili czynności w prokuraturze”
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro na dzisiejszej konferencji prasowej powiedział:
Wymiar sprawiedliwości przed wielu laty popełnił straszliwy błąd, czyniąc ogromną krzywdę panu Komendzie. Ale teraz wymiar sprawiedliwości naprawia niegdysiejsze błędy. Trwają w tej chwili czynności w prokuraturze. Zostały postawione zarzuty wytypowanemu podejrzanemu. Mężczyznę wytypowano dzięki „benedyktyńskiej” pracy policji, prokuratorów, którzy zdecydowali się na przesłuchanie mężczyzn mieszkających w Miłoszycach w czasie, gdy popełniono zbrodnię i mieli ponad 15 lat. Później pobrano od nich próbki do badań genetycznych. Poszukujemy jeszcze jednej osoby, która mogła mieć związek ze zbrodnią w Miłoszycach
