5-latek widział, jak giną jego rodzice i młodszy braciszek. Chłopiec był roztrzęsiony
Do tragicznego zdarzenia, które na zawsze będzie traumą dla 5-letniego Lukasa, doszło koło Nysy w województwie opolskim. 40-letni Krzysztof, 36-letnia Sabina, 5-letni Lukas i 2-letni Dawidek odwiedzili rodzinę kobiety na Opolszczyźnie. Po godzinie 20 mama i siostra Sabiny żegnały się z nimi, nie mając pojęcia, że to będzie ich ostatnie spotkanie.
Po ponad godzinie doszło do groźnego wypadku na obwodnicy Nysy
Dwóch robotników jechało skodą na weekend z Niemiec do domu. Obaj zasnęli i wjechali na przeciwległy pas, uderzając w osobowe audi, w którym jechała rodzina Sabiny.
Zginęło pięć osób, a malutki Lukas był świadkiem tragedii
Obaj mężczyźni ze skody zginęli na miejscu. Życie straciła także Sabina, Krzysztof i malutki Dawidek. Lukas przeżył, widząc to, co stało się z jego rodzicami i braciszkiem. Przetransportowano go helikopterem do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Przeszedł operację w piątek, a w sobotę został wybudzony. Cały czas czuwają przy nim dziadkowie.